Czy kupowanie „patriotyczne” to nowa moda? Nacjonalizm? A może prosta potrzeba, by kupować produkty dobre i wspierać swoich?
Chociaż aplikacja Pola miała premierę w Święto Niepodległości, 11 listopada ubiegłego roku, i chociaż od początku budziła spore zainteresowanie klientów, dopiero „reklama” w niemieckiej telewizji na początku tego roku przyniosła jej gigantyczny sukces. „Reklama”, czy raczej w założeniu antyreklama, czyli prześmiewczy materiał w jednej z niemieckich stacji, zadziałała jak płachta na honor polskiego konsumenta. Konsument więc ochoczo ściąga aplikację Pola na smartfona i śmiałym krokiem zmierza ku sklepom. By kupować to, co polskie. A wbrew pozorom, gdyby nie współczesna technika, byłoby to bardzo trudne.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W starożytnym mieście Ptolemais na wybrzeżu Morza Śródziemnego.
W walkę z żywiołem z ziemi i powietrza było zaangażowanych setki strażaków.
Wstrząsy o sile 5,8 w skali Richtera w północno wschodniej części kraju.
Policja przystąpiła do oględzin wyciągniętej z morza kotwicy.
Ogień strawił tysiące budynków na obszarze ok. 120 km kw., czyli powierzchni równej San Francisco.