Co najmniej dwanaście osób zginęło w zamachu samobójczym w poniedziałek rano w rejonie Peszawaru na północnym zachodzie Pakistanu.
Jak podała miejscowa policja, zamachowiec wjechał wyładowaną materiałami wybuchowymi ciężarówką w stację paliw w okręgu Charssada pod Peszawarem.
W zamachu kilkanaście osób zostało też rannych. Wśród ofiar są kobiety i dzieci. Zginęła m.in. cała pięcioosobowa rodzina.
Do ataku jak do tej pory nikt się nie przyznał. Policja obarcza odpowiedzialnością miejscowych talibów, którzy zapowiedzieli odwet za śmierć w ostatnim czasie jednego z liderów islamistów w tej części Pakistanu - Baitullaha Mehsuda.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.