Patriarcha moskiewski Cyryl przebywa od 25 września na Białorusi. Rozpoczynając wizytę podkreślił konieczność zachowania jedności przez narody prawosławne. Z aprobatą odniósł się do jakości stosunków międzywyznaniowych wypracowanych w ostatnich latach.
„Współczesna Ruś jest podzielona na kilka suwerennych państw. Tego chciały narody i prawdopodobnie jest to zgodne z zamysłem Bożym. Ale ja sam pochodzę z narodu, który wyszedł z kijowskiej chrzcielnicy” – powiedział zwierzchnik rosyjskiego prawosławia. – Nie przyjechałem na Białoruś jako patriarcha Federacji Rosyjskiej. Święta Ruś realizuje się w różnych państwach, a ja czuję się tutaj jak u siebie w domu” – kontynuował dalej swą myśl.
Na spotkaniu z prezydentem Łukaszenką zadeklarował gotowość pomocy w rozmowach między władzami Białorusi i Rosji.
Patriarcha Cyryl określił Białoruś jako kraj o większości prawosławnej, w którym znalazły miejsce wyznania i religie pozostające w mniejszości. Stosunki między nimi i prawosławiem układają się, zgodnie ze słowami patriarchy, ,,bardzo dobrze i sprzyjają humanizacji społeczeństwa”.
Żadne daty nie zostały ustalone, dlatego nie mogły być zmienione.
Putin od 2023 r. jest objęty nakazem aresztowania przez MTK.
"Minerałów będzie tyle, że nie będziecie wiedzieli co z nimi zrobić".