Patriarcha moskiewski Cyryl przebywa od 25 września na Białorusi. Rozpoczynając wizytę podkreślił konieczność zachowania jedności przez narody prawosławne. Z aprobatą odniósł się do jakości stosunków międzywyznaniowych wypracowanych w ostatnich latach.
„Współczesna Ruś jest podzielona na kilka suwerennych państw. Tego chciały narody i prawdopodobnie jest to zgodne z zamysłem Bożym. Ale ja sam pochodzę z narodu, który wyszedł z kijowskiej chrzcielnicy” – powiedział zwierzchnik rosyjskiego prawosławia. – Nie przyjechałem na Białoruś jako patriarcha Federacji Rosyjskiej. Święta Ruś realizuje się w różnych państwach, a ja czuję się tutaj jak u siebie w domu” – kontynuował dalej swą myśl.
Na spotkaniu z prezydentem Łukaszenką zadeklarował gotowość pomocy w rozmowach między władzami Białorusi i Rosji.
Patriarcha Cyryl określił Białoruś jako kraj o większości prawosławnej, w którym znalazły miejsce wyznania i religie pozostające w mniejszości. Stosunki między nimi i prawosławiem układają się, zgodnie ze słowami patriarchy, ,,bardzo dobrze i sprzyjają humanizacji społeczeństwa”.
Unieważnianie wyborów, plany wyłączania mediów społecznościowych, lekceważenie wyborców...
Prezydent po rozmowie z sekretarzem obrony Stanów Zjednoczonych Petem Hegsethem.
Minister Kosiniak-Kamysz: Sojusz polsko-amerykański nigdy nie był tak silny jak teraz.
Trzeba zakończyć tę wojnę - mówił też o sytuacji na Ukrainie.
Trump: Rosja od dawna mówiła, że nie pozwoli na Ukrainę w NATO, ja chcę tylko zakończenia wojny.
Armia Krajowa była najlepiej zorganizowanym podziemnym wojskiem w okupowanej Europie.