„Kultura śmierci i odrzucenia nie musi wieść prymatu w naszym kraju” – to tytuł dokumentu, jaki wydała Komisja Sprawiedliwości i Pokoju przy Konferencji Episkopatu Argentyny.
Przypomina w nim ona ks. Juana Viroche, który miesiąc temu poniósł śmierć w niewyjaśnionych do tej pory okolicznościach. Kapłan ten znany był z odwagi w zwalczaniu mafii narkotykowej, za co spotykał się z pogróżkami z jej strony. „Z bólem stwierdzamy – czytamy w dokumencie – że organizacja ta przeniknęła do różnych sektorów i instytucji naszego społeczeństwa. Pilne jest, aby policja, siły porządkowe i inne instytucje, do których wśliznęły się interesy związane z handlem narkotykami, zostały oczyszczone”.
Jednocześnie biskupi argentyńscy wyrażają bliskość wspólnocie, która została dotknięta śmiercią swojego duszpasterza, a jednocześnie cierpi z powodu narkotyków, przemocy i korupcji. „Pieniądz obecny w wielkich ilościach w handlu narkotykami jest splamiony krwią” – czytamy w dokumencie. Jego autorzy przypominają także, że głównymi ofiarami handlu narkomanii są biedni oraz dzieci i młodzież. „Narkomania to forma współczesnego niewolnictwa dla wielu ludzi i całych rodzin; nie wiedzą oni, do kogo się zwrócić, i w zmaganiu się z tym wielkim problemem pozostawieni są samym sobie” – konkludują biskupi.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.