W tajlandzkim parku narodowym Khao Yai, na północ od Bangkoku, krokodyl zranił w nogę turystkę z Francji, która chciała zrobić sobie z nim selfie - pisze w poniedziałek AFP. Kobietę przewieziono do szpitala, jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Lokalne media opublikowały zdjęcia strażników, którzy nieśli na noszach kobietę z zabandażowaną nogą.
"W tym miejscu parku jest tablica, która ostrzega przed żyjącym tam krokodylem, a ludzie mogą oglądać go z platformy; ale podejrzewam, że (kobieta) chciała zobaczyć go z bliska" - mówił AFP jeden z pracowników parku.
Według cytowanego przez lokalne media dyrektora parku Kanchita Srinoppawana ofiara oraz jej mąż przechodzili obok wodospadu i ujrzeli wygrzewającego się na brzegu krokodyla. Zbliżyli się do zwierzęcia, by zrobić sobie z nim selfie, ale kobieta poślizgnęła się. Gdy chciała wstać, rozdrażniony krokodyl ugryzł ją w nogę - tłumaczył Srinoppawan.
Krokodyle syjamskie były kiedyś w Azji Południowo-Wschodniej powszechne, ale ich liczba gwałtownie spadła w wyniku polowań oraz niszczenia ich naturalnych siedlisk. Obecnie wpisane są na listę gatunków zagrożonych Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody (IUCN). Kilku przedstawicieli tego gatunku wciąż żyje w parku Khao Yai.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.