Ekwadorscy biskupi wyrazili nadzieję, że w kraju nie dojdzie do podziału. Wezwali wszystkich odpowiedzialnych za państwo do sprawiedliwości, praworządności i jawnego działania.
„Wyrażamy zaniepokojenie i prosimy tych, na których spoczywa odpowiedzialność polityczna, jak też zwykłych obywateli, o szanowanie państwa jako instytucji oraz stawianie dobra wspólnego na pierwszym miejscu, przed interesami partyjnymi czy ideologicznymi” – piszą biskupi Ekwadoru w odpowiedzi na ostatnie wydarzenia w tym kraju. Tamtejszy prezydent Lenín Moreno, wybrany zaledwie 4 miesiące temu, wycofał wszystkie upoważnienia dla swojego zastępcy, Jorge Glasa, gorącego zwolennika byłego szefa państwa. Obaj zajmujący najwyższe stanowiska politycy należą do tej samej partii politycznej. Jako oficjalne powody decyzji podano trwające dochodzenie w sprawie brazylijskiego koncernu Odebrecht, z którym mogły łączyć wiceprezydenta pewne powiązania.
Ekwadorscy biskupi wyrazili nadzieję, że w kraju nie dojdzie do podziału z powodu tych zawirowań. Wezwali wszystkich odpowiedzialnych za państwo do sprawiedliwości, praworządności i jawnego działania. Zaznaczyli, że największym niepokojem pozostaje dla nich ubożenie znacznej części społeczeństwa w wyniku kryzysu ekonomicznego i etycznego. Dlatego też hierarchowie otwarcie wezwali w swoim dokumencie do walki z korupcją, pogarszającą ostatnio sytuację zwykłych mieszkańców tego południowoamerykańskiego kraju.
To najpoważniejsze walki wewnątrz Syrii od 2020 r. Zginęło w nich już ponad 250 osób.
W odpowiedzi władze w Seulu poderwały myśliwce i złożyły protest dyplomatyczny.
O spowodowanie uszkodzeń podejrzana jest załoga chińskiego statku Yi Peng 3.
Program stoi w sprzeczności z zasadami ochrony małoletnich obowiązującymi w mediach.
Seria takich rakiet ma mieć moc uderzeniow zblliżoną do pocisków jądrowych.
Przewodniczący partii Razem Adrian Zandberg o dodatkowej handlowej niedzieli w grudniu.
Załoga chińskiego statku Yi Peng 3 podejrzana jest o celowe przecięcie kabli telekomunikacyjnych.