Proaborcyjnemu lobby powoli grunt zaczyna palić się pod nogami
Zorganizowany w Waszyngtonie marsz organizacji broniących życie zgromadził kilkaset tysięcy ludzi, reprezentujących różne wyznania i religie. To już nie jest garstka, którą można lekceważyć i zakwalifikować do kategorii wyznawców tezy o płaskiej ziemi. Zwłaszcza że nowe sondaże zdają się pokazywać narastającą zmianę sympatii ogromnej rzeszy Amerykanów. To potężny głos, który trzeba będzie coraz poważniej brać pod uwagę. Także zabiegając o głosy wyborców.
Przez lata proaborcyjna propaganda forsowała tezę, jakoby możliwość nieograniczonego zabijania poczętych dzieci była jednym z najważniejszych elementów ludzkiej wolności. Fakt, że w grę wchodzi ludzkie życie starannie przemilczała, próbując zastępować słowo „człowiek” terminami wziętymi z biologii, a określającymi nie gatunek, a stopień jego rozwoju. Prostowanie tego kłamstwa wymaga ciągłego powtarzania, że w sprawie chodzi o życie. I to o życie osób najbardziej bezbronnych. Obrońcom nienarodzonych w sukurs przychodzi nauka i technologia. Wyjaśniając proces powstania i rozwoju życia w pierwszym dla oka niewidzialnym etapie, czy pozwalając zobaczyć dziecko rozwijające się w łonie matki. Dziś trzeźwo myślącym i nieuprzedzonym to nie obrońcy życia wydają się oszołomami, a ci, którzy uparcie, wbrew faktom próbują ukrywać prawdę.
Proaborcyjnemu lobby powoli grunt zaczyna palić się pod nogami. Działania obrońców życia zaczynają przynosić efekty w postaci przemiany w świadomości społeczeństw. Po kompromitacji wielkich firm farmaceutycznych w związku ze sprawą szczepionki przeciw świńskiej grypie coraz trudniej będzie też przekonywać, że środki antykoncepcyjne, a zwłaszcza poronne (dziś często środki farmakologiczne mają działanie zarówno jedno, jak i drugie) są produkowane i promowane dla dobra ludzkości. Świat zobaczył, że wbrew deklaracjom, dla pewnej kategorii osób niekoniecznie liczy się ludzkie zdrowie, a przede wszystkim zysk. Dlatego można się spodziewać, że lobby proaborcyjne zintensyfikuje działania, mające tę lawinę powstrzymać. Ale chyba już się nie da. Ludzie rzadko dają się nabrać dwa razy.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.