Rzecznik prasowy prezydenta zaznaczył, że obie strony piątkowego spotkania ws. ustaw o SN i KRS, prezydent i prezes PiS, uznały, że porozumienie jest już blisko.
Tematem piątkowego spotkania były poprawki PiS do projektów prezydenta o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa.
Łapiński w sobotę w porannej audycji w radiowej Trójce powtórzył, że wątpliwości prezydenta wzbudziła część poprawek przedstawionych przez klub PiS. "Prezydent na piśmie przedstawił te swoje uwagi. W innych kwestiach te poprawki nie wzbudzają kontrowersji, czy uwag prezydenta" - powiedział.
"Trzeba teraz szukać rozwiązania, jak dojść do takiego finalnego kompromisu. Po pierwsze obie strony uznają, że on już jest blisko. Po drugie sprawy, które w jakiś sposób są rozbieżne, da się załatwić w niedługim terminie" - ocenił.
Zaznaczył, że w piątek podczas rozmowy w Belwederze z Jarosławem Kaczyńskim prezydent Andrzej Duda przekazał swoje uwagi do poprawek PiS "i w rozmowie i żeby było precyzyjnie również na piśmie".
"Teraz, jak rozumiem, posłowie, jakiś zespół, czy prawnicy Prawa i Sprawiedliwości będą to analizować" - powiedział rzecznik. Zaznaczył, że należy się spodziewać kolejnego spotkania.
"Te uwagi zostały wyrażone jasno i wprost - myślę, że w sposób jednoznaczny i niebudzący wątpliwości" - zaznaczył. Dodał, że prezydent wyartykułował co w niektórych poprawkach PiS, jest dla niego nie do zaakceptowania.
"Potrzebna i konieczna jest reforma wymiaru sprawiedliwości. To obiecaliśmy wyborcom jako formacja i pan prezydent jako startujący na urząd prezydenta. Natomiast jeśli są jakieś rozbieżności, jak to ma wyglądać w finalnym kształcie, to te rozbieżności da się w jakiś sposób rozwiązać i będzie to zgodne z naszymi obietnicami i oczekiwaniami ponad 80 proc. Polaków" - zadeklarował.
Po piątkowym spotkaniu w Belwederze prezydenta z prezesem PiS - czwartym poświęconym zmianom w wymiarze sprawiedliwości - Łapiński mówił, że Andrzej Duda ma "bardzo poważne zastrzeżenia" do niektórych poprawek, "co do innych zastrzeżeń nie ma". Nie chciał mówić o szczegółach dotyczących poprawek.
W piątek rano doradczyni prezydenta, działaczka opozycji z czasów PRL Zofia Romaszewska oceniła w Radiu ZET, że "PiS gra nieczysto z prezydentem", a poprawki PiS "absolutnie" nie zasługują na zaakceptowanie. Według niej sprawiają one, że sytuacja "niemalże wraca do stanu pierwotnego", czyli sprzed prezydenckich wet do ustaw ws. SN i KRS autorstwa PiS.
Szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski powiedział PAP po piątkowym spotkaniu, że część poprawek PiS do prezydenckich projektów ustaw o KRS i SN została ostatecznie uzgodniona, co do niektórych konieczne będzie jeszcze ustalenie ich ostatecznej treści.
Prezydencki projekt ustawy o SN wprowadza m.in.: możliwość wniesienia do SN skargi na prawomocne orzeczenie każdego sądu, stworzenie w SN Izby Dyscyplinarnej z udziałem ławników oraz przepis by sędziowie SN przechodzili w stan spoczynku w wieku 65 lat z możliwością wystąpienia do prezydenta o przedłużenie orzekania.
Prezydent chce wprowadzenia procedury skargi nadzwyczajnej do SN - wnosiłoby się ją do 5 lat od uprawomocnienia skarżonego orzeczenia; przez 3 lata mogłaby ona być też wnoszona we wszystkich sprawach, które uprawomocniły się po 17 października 1997 r. Skargi nadzwyczajne miałyby być generalnie badane przez dwóch sędziów SN i jednego ławnika SN.
Projekt nowelizacji ustawy o KRS zakłada m.in., że obecni członkowie KRS - sędziowie pełnią swe funkcje do dnia rozpoczęcia wspólnej kadencji wszystkich członków Rady - sędziów, wybranych na nowych zasadach przez Sejm (dotychczas wybierały ich środowiska sędziowskie - PAP).
Sejm wybierałby nowych członków KRS - sędziów większością 3/5 głosów na wspólną czteroletnią kadencję - chce prezydent. W przypadku klinczu każdy poseł mógłby głosować w imiennym głosowaniu tylko na jednego kandydata spośród zgłoszonych. Kandydatów na członków KRS - sędziów mogłyby zgłaszać Sejmowi tylko: grupa co najmniej 2 tys. obywateli oraz grupa co najmniej 25 czynnych sędziów - zakłada projekt.
Prezydent pod koniec września zaprezentował własne projekty ustaw o KRS i SN - dwa miesiące po tym, jak zawetował dwie ustawy przygotowane przez rząd i PiS. Prezydent otrzymał poprawki PiS, ale nie ujawniono ani ich treści, ani uwag prezydenta do nich.
Unijni przywódcy planują w lipcu szczyt z przywódcą Chin Xi Jinpingiem w Pekinie
Białoruski funkcjonariusz w mundurze uczestniczył w probie forsowania polskiej granicy.
Zdaniem lidera Konfederacji sprawą powinna zająć się też Państwowa Komisja Wyborcza.
Pomijając polityczny wymiar tego wydarzenia, który Polacy różnie mogą oceniać... To trzeba zobaczyć.
Zaatakowali samo centrum miasta, zabijając 34 i raniąc 117 osób
Rozpoczął się kolejny etap renowacji jednej z najbardziej znanych budowli Stambułu.