Ośmiu ludzi uratowano z samolotu transportowego marynarki wojennej USA C-2 Greyhound, który rozbił się w środę na Morzu Filipińskim, mając na pokładzie łącznie 11 osób - podała amerykańska marynarka wojenna.
Według niej uratowani są w dobrym stanie i znajdują się na lotniskowcu USS Ronald Reagan, na który leciał ich samolot. Poszukiwania trzech zaginionych trwają.
Jak poinformował za pośrednictwem swego rzecznika minister obrony Japonii Itsunori Odonera, katastrofa nastąpiła 150 kilometrów na północny zachód od japońskiego niezamieszkałego atolu Okinotorishima w trakcie trwających tam amerykańsko-japońskich ćwiczeń sił morskich.
Według stacjonującej w Japonii VII Floty USA do wypadku doszło o godzinie 14.45 czasu lokalnego (6.45 czasu polskiego).
C-2 Greyhound to dwusilnikowy turbośmigłowy samolot przeznaczony do przewożenia ładunków oraz ludzi z lądu stałego na lotniskowce i z powrotem.
Jej zdaniem konieczne jest wzmocnienie dialogu ze Stanami Zjednoczonymi na równych prawach.
Tym razem najpewniej był to dron przemytników. Kontrabandy nie znaleziono.
"Operacja policyjna trwa. Nadal apelujemy do ludzi, aby unikali tego obszaru".
W latach 2015-2024 zlikwidowano ponad 800 nieekologicznych źródeł ogrzewania.
Papież zachęca, aby przeżywać Boże Narodzenie jako czas umiaru i konkretnej miłości bliźniego.
W tekstach liurgii mowa o radości z zapowiadanego przyjścia Chrystusa.
Upamiętnia wydarzenia z II w. p.n.e. - zwycięstwo Machabeuszy nad armią Antiocha IV.