Na polskich drogach pojawi się kolejnych ponad sto urządzeń rejestrujących zachowania kierujących. W grę wchodzą różne wykroczenia, nie tylko prędkość - pisze poniedziałkowa "Rzeczpospolita".
"Instytut Transportu Samochodowego wskaże Inspekcji Transportu Drogowego kolejne szczególnie niebezpieczne miejsca na polskich drogach. Ma na to pół roku" - czytamy w dzienniku. Jak dodano, to tam stanie ponad 100 nowych fotoradarów.
"Umowa została właśnie podpisana. Nowe urządzenia zaczną pracować za rok" - podano.
Gazeta przypomina, że w ciągu dwóch lat na wszystkich polskich drogach pojawi się 358 nowych urządzeń rejestrujących wykroczenia. Aż 111 z nich stanie w nowych lokalizacjach.
Ojcowie paulini przedstawili sprawozdanie z działalności sanktuarium w ostatnim roku
Walki trwały na całej długości frontu, na odcinku około tysiąca kilometrów.
Polacy byli drugą najliczniejszą grupą narodowościową spoza Portugalii.
Na plac przybył po nieszporach, które odprawił w bazylice watykańskiej.