Co najmniej 26 osób zginęło, a ponad 50 zostało rannych, gdy przed oddziałem Banku Handlowego w Bagdadzie eksplodowały dwa samochody-pułapki - poinformowały źródła w irackim MSW.
Do eksplozji doszło przed południem w odstępie kilku minut w dzielnicy położonej w zachodnim Bagdadzie. Według rzecznika ds. bezpieczeństwa w Bagdadzie gen. Kassima al-Musawiego wypełnione materiałem wybuchowym samochody, kierowane przez zamachowców-samobójców, eksplodowały w chwili zderzenia z otaczającym bank murem.
W pobliżu banku znajdują się siedziby urzędów, przed którymi w chwili zamachu w tłoczyli się ludzie ubiegający się o wyrobienie dokumentów tożsamości. Wśród ofiar jest wiele kobiet, a także policjanci.
W nocy z soboty na niedzielę w irackiej stolicy doszło do serii ataków, w których śmierć poniosło siedem osób, a ok. 20 zostało rannych.
Dokładnie tydzień temu w ataku zbrojnej grupy na bank centralny w Bagdadzie zginęło - według różnych danych - od 18 do 26 osób. Odpowiedzialność za atak wzięła na siebie w środę Al-Kaida w Iraku.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.