Proszę, aby we wszystkich kościołach i kaplicach w Polsce w modlitwie powszechnej dodać wezwanie za żywe i zmarłe ofiary tragedii - napisał w apelu skierowanym do wiernych przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki.
Przewodniczący episkopatu prosił, aby oprócz modlitwy, w niedzielę 16 sierpnia, przed wszystkimi kościołami i kaplicami w Polsce, po mszach świętych zorganizować zbiórkę pieniędzy, które zostaną przekazane na rzecz poszkodowanych za pośrednictwem Caritasu Polska.
"Jako Kościół w Polsce uruchomiliśmy natychmiast dostępne środki pomocowe za pośrednictwem Caritasu Polska. Potrzeby są jednak dużo większe. Podobnie jak przychodziliśmy z pomocą ofiarom innych tragedii, również teraz chcemy pokazać nasze szlachetne polskie serca i w sposób konkretny dać wyraz naszej braterskiej miłości" - napisał abp Gądecki.
Podziękował również za dotychczasową pomoc polskim strażakom i medykom, którzy nazajutrz po tragedii udali się na miejsce wypadku, aby świadczyć doraźną pomoc i walczyć o zdrowie i życie ofiar.
Z ostatnich informacji wynika, że liczba ofiar śmiertelnych wtorkowej eksplozji wzrosła do 135. Około 5 tys. osób jest rannych. W związku z sytuacją libański rząd ogłosił stan wyjątkowy dla miasta Bejrut, który ma obowiązywać przez dwa tygodnie.
Do eksplozji doszło w składach bejruckiego portu, gdzie od kilku lat przechowywano saletrę amonową zmagazynowaną tam bez niezbędnych zabezpieczeń.
Jako przyczynę tragedii władze libańskie podały prace spawalnicze w składach, gdzie trzymano 2750 ton saletry amonowej (azotanu amonu) skonfiskowanej przez władze.(PAP)
Autorka: Monika Witkowska
mowi/
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.