Ponad 200 tys. osób pojawiło się już na placu Tahrir w Kairze - podała agencja Reutera. Inne agencje piszą o setkach tysięcy manifestujących. Organizatorzy antyprezydenckich protestów liczą na zgromadzenie miliona osób.
"Rewolucja, rewolucja aż do zwycięstwa", "Mubarak, wyjedź do Arabii Saudyjskiej lub Bahrajnu", "Nie chcemy cię" - wykrzykują i śpiewają protestujący.
Armia zapewniła, że nie użyje siły przeciwko protestującym, którzy chcą doprowadzić do obalenia 30-letnich rządów prezydenta Hosniego Mubaraka.
W poniedziałek ruch kontestacji obecnej władzy wzywał do przeprowadzenia we wtorek "marszu milionów" w Kairze i Aleksandrii.
"To dzieło nie okazało się chwilową inicjatywą, ale nabrało poważnego charakteru".
"Mamy nowe incydenty w naszym regionie i na Morzu Bałtyckim co tydzień, prawie każdego dnia".
Abp Galbas zaprasza na spotkanie o ochronie życia i zdrowia psychicznego.
Wielu liderów nadal mierzy zaangażowanie przez pryzmat wyników i realizacji celów.
"Chowanie urazy jest jak trzymanie się rozżarzonego węgla z zamiarem rzucenia nim w kogoś innego".