W piątek papież Franciszek opuści szpital i wróci do Watykanu - poinformował dyrektor biura prasowego Stolicy Apostolskiej Matteo Bruni. W Poliklinice Gemelli papież przebywa od 7 czerwca, kiedy przeszedł operację jamy brzusznej z powodu przepukliny rozetnej, jaka powstała po dawnym zabiegu chirurgicznym.
W komunikacie przekazanym w czwartek dziennikarzom watykański rzecznik napisał, że rekonwalescencja po operacji przebiega prawidłowo, a wyniki badań są dobre. W środę papież zjadł kolację z osobami, które opiekują się nim w szpitalu.
W czwartek rano Franciszek spotkał się z całym zespołem, który go operował, by wyrazić swą wdzięczność, a także między innymi z kierownictwem Polikliniki Gemelli.
Papież odwiedził także oddział onkologii i neurochirurgii dziecięcej, którego pacjenci w dniach jego pobytu w szpitalu przekazali mu liczne listy, rysunki i życzenia. Spotkał się tam także z rodzicami chorych dzieci i personelem medycznym.
"Pozdrawiając obecnych Jego Świątobliwość skierował podziękowania dla całego personelu medycznego za profesjonalizm i wysiłek, by złagodzić cierpienia drugiej osoby nie tylko przy pomocy lekarstw, ale także poprzez czułość i człowieczeństwo" - podkreślił rzecznik w komunikacie.
Na jego zakończenie oznajmił: "Ekipa medyczna, opiekująca się papieżem Franciszkiem potwierdziła, że zostanie wypisany z Polikliniki Gemelli rano w piątek 16 czerwca".
Papieskie audiencje zawieszone są do 18 czerwca.
Według FSB brał on udział w zorganizowaniu wybuchu na stacji dystrybucji gazu.
W Monrowii wylądowali uzbrojeni komandosi z Gwinei, żądając wydania zbiega.
Dziś mija 1000 dni od napaści Rosji na Ukrainę i rozpoczęcia tam pełnoskalowej wojny.
Są też bardziej uczciwe, komunikatywne i terminowe niż mężczyźni, ale...