Reklama

Franciszek z trudną misją w Luksemburgu i Belgii [podsumowanie]

​​​​​​​46. podróż zagraniczna Franciszka zakończyła się w niedzielę Mszą św. w Brukseli. W obecności ok. 40 000 osób na stadionie Króla Baudouina I papież beatyfikował hiszpańską zakonnicę, wygłosił kazanie na temat znaczenia kobiet jako filarów Kościoła i wstydu związanego z przestępstwami seksualnymi.

Reklama

 porównaniu z gigantyczną prawie dwutygodniową podróżą do regionu Azji i Pacyfiku na początku września, Luksemburg i Belgia były dla Franciszka krotką i standardową wizytą. Niemniej jednak była to jedna z najtrudniejszych papieskich misji pod względem polityki i wizerunku Kościoła.

Od samego początku w programie znalazły się trudne tematy, takie jak kryzys na tle przestępstw seksualnych, zwłaszcza w Belgii, a także malejąca liczba katolików w obu krajach. W Brukseli papież już na samym początku spotkał się z niezwykle ostrymi słowami ze strony króla Filipa i premiera Alexandra De Croo. Następnie odszedł od scenariusza przemówienia i wyraził szczere słowa wstydu z powodu przestępstw seksualnych w Kościele. Później, na dwóch uniwersytetach w Leuven, przeciwstawne poglądy na temat ról płciowych starły się gwałtownie między „wiekowym” papieżem a młodym pokoleniem katolików .

Papież rozpoczął swoją podróż w centrum finansowym Luksemburga, gdzie spotkali się z nim premier Luc Frieden i Wielki Książę Henryk wraz z 15-osobową rodziną. W kraju, który był jednym z twórców Unii Europejskiej, papież przypomniał Europie o jej tradycyjnych wartościach, takich jak zaangażowanie na rzecz pokoju, migrantów i osób znajdujących się w ciężkiej sytuacji społecznej. Podczas spotkania z katolikami skupił się na wzmocnieniu tamtejszego małego Kościoła, który musi radzić sobie z sekularyzacją, radykalnym rozdziałem Kościoła od państwa i dobrowolnym zrzeczeniem się wszelkich przywilejów.

Papież został przyjęty przez luksemburskiego kardynała Jean-Claude'a Hollericha, któremu powierzył ważną rolę w projekcie reform w ramach Synodu Biskupów na temat synodalności. Bliskie relacje kard. Hollericha z papieżem, a także oficjalne zaproszenie od Wielkiego Księcia, były powodem zorganizowania tej podróży - podczas gdy inne europejskie kraje wciąż nie znajdują się w planie podróży Franciszka.

Powodem wizyty papieża w Belgii, którą dobrze zna z wcześniejszych czasów, była 600. rocznica powstania Uniwersytetu w Leuven, która przypada w 2025 roku, jednego z najstarszych i najważniejszych uniwersytetów w Europie. Ponieważ w trakcie belgijskiego sporu językowego został on podzielony, Franciszek dwukrotnie pojawił się w świecie akademickim.

W tradycyjnym flamandzkim Katholieke Universiteit Leuven rektor Luc Sels zapytał, czy Kościół, w którym kobiety mogą zostać księżmi, nie byłby bardziej przyjazny. A w nowoczesnym betonowym budynku Walońskiego Uniwersytetu Katolickiego Louvain-la-Neuve, gdzie papież został entuzjastycznie przyjęty, studenci napisali płomienny apel na ten sam temat, który został odczytany przez aktorkę w Aula Magna. Chwalono zaangażowanie papieża w ochronę środowiska, podczas gdy jego teza, że kobiety charakteryzują się przede wszystkim takimi cechami jak macierzyństwo i oddanie, spotkała się z mocnym odrzuceniem. W odpowiedzi zwierzchnik Kościoła podkreślił, że Kościół jest z istoty kobiecy, dlatego kobiety są ważniejsze od mężczyzn, ale gdyby chciały zmienić się w mężczyzn, byłoby to „brzydkie”.

Oklaski podczas jego przemówienia były znacznie bardziej stonowane, podczas gdy setki osób entuzjastycznie witały go, gdy jeździł po terenie uniwersytetu otwartym samochodem elektrycznym. Na poziomie ludzkim papież Argentyńczyk podbija serca; wydaje się jednak mało prawdopodobne, aby kiedykolwiek przyjął inny pogląd na role płciowe.

Natychmiast po jego przemówieniu uniwersytet opublikował notę protestacyjną, w której zdystansował się od jego wypowiedzi; działanie, które Franciszek nazwał „niesprawiedliwym” przed dziennikarzami następnego dnia, ponieważ protest został napisany podczas jego przemówienia.

Niemniej jednak rektor uniwersytetu Francoise Smets wyraziła później przekonanie, że papież ponownie rozważy swoją krytykę uniwersytetu. Bez względu na to, jakie cechy według papieża mają lub nie mają kobiety w Kościele: kobieta siedziała za sterami w kokpicie papieskiego samolotu w drodze powrotnej do Rzymu.

 

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 1 2 3 4 5
6 7 8 9 10 11 12
14°C Poniedziałek
dzień
14°C Poniedziałek
wieczór
12°C Wtorek
noc
8°C Wtorek
rano
wiecej »

Reklama