Reklama

Dziecko wygrało z eutanazją

Zakończyła się dramatyczna historia życia ciężko chorego kanadyjskiego chłopca, zwanego w prasie baby Joseph. Odszedł spokojnie, w rodzinnym domu, do końca otoczony miłością najbliższych.

Reklama

To właśnie próbowali odebrać mu lekarze, którzy stwierdzili, że mniej więcej roczne dziecko znajduje się w stanie wegetatywnym i powinno zostać poddane eutanazji. Rodzice jednak walczyli o życie maleństwa. Zdawali sobie sprawę, że ich syn wkrótce umrze, bo 8 lat wcześniej, na te samą neurologiczna chorobę zmarło ich starsze dziecko. Chcieli tylko, by mały Joseph odszedł, gdy przyjdzie jego czas. Uważali też, że zanim się to stanie, trzeba dziecku pomóc - chodziło o wykonanie tracheotomii, która umożliwiłaby Josephowi oddychanie. Kanadyjscy lekarze odmówili. Rodzice oddali sprawę do sądu. A ten... wyznaczył datę egzekucji. - W poniedziałek o 10.00 rano oni zabiją moje dziecko. Nie ma w tym ani trochę człowieczeństwa. Nie ma już wyjścia. Próbowałem zrobić dla niego co tylko było w mojej mocy, ale nie można już się odwoływać. Nie można już nic zrobić – rozpaczał ojciec, Moe Maraachli, który jest muzułmaninem. Dodawał: - Mój syn nie jest przestępcą, pozwólcie mu po prostu umrzeć.

Państwo Maraachli bronili dziecka, wskazując, że reaguje na łaskotki, na zimne dłonie, a nawet na głaskanie po włosach. Udało się zmobilizować opinie publiczną. Dzięki modlitwom i staraniom prawników baby Joseph został uratowany. Ks. Frank Pavone z organizacji Księża dla Życia znalazł szpital, w którym dziecko znalazło opiekę medyczną. Wróciło potem do domu rodzinnego, gdzie zmarło 28 września.

«« | « | 1 | » | »»

TAGI| EUTANAZJA

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
8°C Wtorek
wieczór
6°C Środa
noc
4°C Środa
rano
7°C Środa
dzień
wiecej »

Reklama