Rocznicowe obchody były tym razem wyjątkowo skromne i ograniczyły się do złożenia kwiatów pod pomnikiem ofiar. Nie zabrakło natomiast wspomnień.
Pięć lat po największej w historii Polski katastrofie budowlanej. Rocznicowe obchody były tym razem wyjątkowo skromne i ograniczyły się do złożenia kwiatów pod pomnikiem ofiar. Nie zabrakło natomiast wspomnień strażaków i ratowników, którzy uczestniczyli w tamtych wydarzeniach. Jak przyznaje Roman Trzcionka z Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego, nie sposób zapomnieć, w jak trudnych warunkach była prowadzona akcja ratunkowa.
W uroczystościach wzięli też udział prezydenci Katowic i Chorzowa, wicewojewoda oraz marszałek województwa, a także ambasador Niemiec.
Podkreślił, że nie jest to jeszcze pełna odpowiedź na niedawne akty dywersji.
W sześćdziesiąt lat po ogłoszeniu Dei Verbum Kościół wciąż wraca do pytań o to, jak żyć Słowem Boga.