Na dwa lata bezwzględnego więzienia za bezprawne internowania w stanie wojennym skazał w środę Sąd Okręgowy w Szczecinie byłego komendanta wojewódzkiego MO w Szczecinie gen. Jarosława Wernikowskiego. Wyrok jest prawomocny.
SO zaostrzył wyrok sądu pierwszej instancji, który skazał w ub.r. Wernikowskiego za bezprawne internowania na dwa lata więzienia w zawieszeniu na trzy. Zastępca Wernikowskiego Stefan Jedynak został skazany w środę za bezprawne internowania na półtora roku w zawieszeniu na trzy lata. Sąd utrzymał nakaz przeproszenia poszkodowanych i obniżył karę grzywny.
Sąd odwoławczy zezwolił na publikowanie danych oskarżonych.
Apelację od wyroku Sądu Rejonowego złożył IPN i obrońcy oskarżonych. Prokurator żądał zaostrzenia kary, obrońcy natomiast chcieli uniewinnienia oskarżonych.
W uzasadnieniu ustnym sędzia Sądu Okręgowego Bożena Majgier-Strączyńska podkreśliła, że nie ma żadnej wątpliwości, iż decyzje o internowaniu opozycjonistów były bezprawnym pozbawieniem wolności w pierwszych dniach stanu wojennego. Chodzi o przypadki internowania, zanim zaczął formalnie obowiązywać dekret o stanie wojennym.
Sąd uznał jednocześnie, że fałszowanie dokumentów przez oskarżonych stanowiło zbrodnię komunistyczną, ale nie było zbrodnię przeciwko ludzkości - o uznanie czynu za taki wnosił IPN w apelacji.
Obrońca oskarżonych mecenas Bartłomiej Sochański powiedział, że będzie doradzał swoim klientom złożenie skargi kasacyjnej z wnioskiem o odstąpienie od wykonywania kary na czas trwania postępowania kasacyjnego. Jego zdaniem sąd nie zastanowił się, w jakiej sytuacji oskarżeni znajdowali się w 1981 r.
Sąd Rejonowy w Szczecinie skazał w kwietniu 2013 r. Wernikowskiego za bezprawne internowania na dwa lata więzienia w zawieszeniu na trzy lata i 9 tys. zł grzywny, a Stefana Jedynaka - na dwa lata w zawieszeniu na trzy lata i 8 tys. zł grzywny.
W sprawie nielegalnego internowania sąd oparł się na uzasadnieniu wyroku dotyczącym wprowadzenia stanu wojennego, który zapadł w styczniu 2012 r. przed Sądem Okręgowym w Warszawie.
Warszawski sąd uznał wtedy, że stan wojenny w Polsce nielegalnie wprowadziła grupa przestępcza pod kierunkiem Wojciecha Jaruzelskiego. Według sądu, ten związek przestępczy o charakterze zbrojnym utworzyli generałowie Wojciech Jaruzelski, Czesław Kiszczak, Florian Siwicki i Tadeusz Tuczapski - i to oni przygotowali i doprowadzili do nielegalnego wprowadzenia stanu wojennego w 1981 r.
Jarosław Wernikowski w grudniu 1981 r. był komendantem wojewódzkim MO w Szczecinie, a po 1983 r. szefem Wojewódzkiego Urzędu Spraw Wewnętrznych. 12 grudnia 1981 r. podpisał decyzję o zatrzymaniu wytypowanych przez SB działaczy "S" twierdząc, że "działał zgodnie z obowiązującym prawem". Według IPN 13 grudnia 1981 r. prawo o wprowadzeniu stanu wojennego jeszcze nie obowiązywało bo Dziennik Ustaw z odpowiednim dekretem został opublikowany 16 grudnia 1981 r. Według obrońców W. żaden komendant MO nie mógł 12 grudnia 1981 r. przypuszczać, że decyzje o internowaniach nie mają podstawy prawnej.
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.