14 września będzie ważną datą dla całego kontynentu afrykańskiego. Właśnie tego dnia Czarny Ląd zostanie zawierzony Bożemu Miłosierdziu.
Ten wyjątkowy akt odbędzie się w szczególnym miejscu, jakim jest sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Kigali, stolicy Rwandy. Ten kraj bowiem będzie gościł III Kongres o Miłosierdziu dla Afryki i Madagaskaru. Specjalnym papieskim wysłannikiem na to wydarzenie został mianowany arcybiskup Kinszasy w Demokratycznej Republice Konga, kard. Laurent Monsengwo Pasinya.
„Kongres da nam możliwość pojednania zakorzenionego w Miłosierdziu; to właśnie ono jest źródłem nadziei dla nowej ewangelizacji Czarnego Lądu” – podkreśla koordynator afrykańskiego kongresu ks. Stanisław Filipek. Ten polski pallotyn, od kilkudziesięciu lat pracujący w naznaczonej dramatem ludobójstwa Rwandzie, jest jednocześnie rektorem sanktuarium w Kigali. W czasie kongresu, wpisującego się w obchody Jubileuszowego Roku Miłosierdzia, zaplanowano też pielgrzymkę do afrykańskiego Lourdes, jak popularnie nazywa się sanktuarium w Kibeho, gdzie objawiła się Matka Słowa. Są to jedyne uznane przez Kościół objawienia maryjne w Afryce. Tam, dzień po zawierzeniu tego kontynentu Bożemu Miłosierdziu, wznosić się będzie szczególne modlitwy o pokój dla całego świata.
W coraz bardziej powiązanym świecie jesteśmy wezwani do bycia budowniczymi pokoju.
Liczba ofiar śmiertelnych w całej Azji Południowo-Wschodniej przekroczyła już 1000.
A gdyby chodziło o, jak jest w niektórych krajach UE, legalizację narkotyków?
Czy faktycznie akcja ta jest wyrazem "paniki, a nie ochrony"?
Były ambasador Niemiec Rolf Nikel przed polsko-niemieckimi konsultacjami międzyrządowymi.
USA tracą wolę obrony Europy, a Rosja jest "na drodze do zwycięstwa".
Władze zaapelowały o międzynarodową pomoc dla ok. 830 tys. wewnętrznie przesiedlonych.