Składki na tacę podczas bożonarodzeniowych Mszy w archidiecezji bostońskiej przeznaczone są w tym roku na opiekę i leczenie 745 emerytowanych i chorych księży.
Arcybiskup Bostonu kard. Sean O'Malley wyjaśnił, że fundusze tej największej w Nowej Anglii jednostki kościelnej nie wystarczają na pokrycie rosnących kosztów opieki medycznej i zakwaterowania dla niedomagających i starszych kapłanów.
Purpurat zaapelował do wiernych o hojne wsparcie Kościoła w tej potrzebie. Kolektę podczas nabożeństw nazwał bożonarodzeniowym prezentem dla księży, którzy poświęcili swe życie, błogosławiąc związki małżeńskie, chrzcząc dzieci, odwiedzając chorych, odprawiając pogrzeby i służąc pomocą duchową.
Archidiecezja bostońska jest jedną z najstarszych w Stanach Zjednoczonych – jako diecezja powstała 8 kwietnia 1808, a archidiecezją, stolicą metropolii, jest od 12 lutego 1875. Obecnie zajmuje powierzchnię ok. 6,4 tys. km kw. i jest zamieszkana przez ponad 4 mln ludzi, w tym przeszło 1,8 mln katolików, z których jednak tylko 315 tysięcy uczęszcza regularnie na Msze święte. 65-letni obecnie kard. Sean Patrick O’Malley, kapucyn, kieruje archidiecezją od 1 lipca 2003.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.