Jemen zmobilizował tysiące funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa do udziału w ofensywie przeciwko Al-Kaidzie w trzech prowincjach kraju. Jednocześnie władze schwytały pięciu domniemanych bojowników tej siatki - poinformowało we wtorek źródło w siłach bezpieczeństwa.
"Kampania trwa w stolicy (Sanie) i prowincjach Szabwa oraz Marib" - poinformowało anonimowo Reutera to źródło. Pościg za terrorystami zorganizowano również w południowej prowincji Abjan.
Al-Kaida wzięła na siebie odpowiedzialność za nieudany zamach na amerykański samolot pasażerski lecący w Boże Narodzenie z Amsterdamu do Detroit. USA obawiają się, że Jemen może stać się dla Al-Kaidy centralną bazą operacji poza Pakistanem i Afganistanem.
W ostatnich dniach z powodu groźby ataków terrorystycznych ze strony Al-Kaidy na Półwyspie Arabskim zamknięto ambasady USA, W. Brytanii i Francji w Jemenie. Placówki wznowiły już pracę.
W stolicy władze miasta nie wystawią przeznaczonych do zbierania tekstyliów kontenerów.