Wraz z kierownictwem politycznym przyglądamy się pracy wszystkich ministrów; z początkiem roku, na drugą część kadencji, zaproponujemy pewne zmiany w rządzie - zapowiedział w sobotę premier Mateusz Morawiecki.
Morawiecki był poproszony w TVP Info o odniesienie się do zarzutów opozycji, która twierdzi, że nie została przeprowadzona zmiana rządu, skoro wszyscy ministrowie dalej stoją na czele swoich resortów, a jedynie doszło do "zamiany" na stanowisku premiera.
"Nie trzeba teraz ubiegać faktów" - skomentował premier Morawiecki. "Przyglądamy się - wraz z kierownictwem politycznym - pracy wszystkich ministrów na półmetku (...). Na drugą część kadencji zaproponujemy na pewno, z początkiem roku, pewne zmiany" - poinformował szef rządu.
Morawiecki był też pytany o doniesienia medialne, z których wynika, że w najbliższy poniedziałek dojdzie do "pewnych zmian" w rządzie. Z informacji fakt.pl, wynika, że prezydent przyjmie dymisje Beaty Kempy - szefowej KPRM, Elżbiety Witek - byłej szefowej gabinetu premier Beaty Szydło, obecnie minister bez teki, oraz Henryka Kowalczyka - szefa Komitetu Stałego Rady Ministrów.
Według fakt.pl, Marek Suski - dotychczas szef sejmowej komisji skarbu oraz członek komisji śledczej ds. Amber Gold, zastąpi Kowalczyka. Szefem Kancelarii Premiera ma zostać Paweł Szrot - zastępca Kempy w KPRM. Trzecim ministrem, który ma otrzymać nominację z rąk prezydenta jest Michał Dworczyk; dotychczasowy wiceminister obrony ma zostać szefem gabinetu premiera.
"To chyba najlepiej można skomentować, że gdzieś, w którymś kościele dzwoni, ale nie wiadomo do końca, w którym, na mszę o jakiej godzinie. Jest tutaj sporo pomieszania różnych wyobrażeń. Tyle mogę powiedzieć w tej sprawie" - powiedział Morawiecki.
W piątek wicemarszałek Senatu Adam Bielan zapowiedział, że rekonstrukcja rządu, do której dojdzie w styczniu, obejmie co najmniej kilka resortów, w tym te zaliczane do "superważnych". Jak zaznaczył, rekonstrukcja obejmie "nieco mniej" niż połowę ministrów.
Rząd premiera Mateusza Morawieckiego został powołany przez prezydenta Andrzeja Dudę w poniedziałek, a jego skład jest identyczny ze składem gabinetu premier Beaty Szydło, która jest obecnie wicepremierem. Politycy PiS zapowiadali jednak, że w styczniu dojdzie do wymiany części ministrów.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński pytany we wtorek w TVP, czy dojdzie do rekonstrukcji rządu i kiedy możemy się jej spodziewać, odparł: "Jestem niemalże pewien, że to będzie na początku przyszłego roku". W ocenie prezesa PiS, "zmiany będą dosyć głębokie".
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.