O zadaniach, jakie realizują polscy żołnierze w Afganistanie i działaniach pomocowych, z jakimi wychodzą do lokalnej ludności, mówił podczas Forum Transatlantyckiego dowódca VI zmiany Polskiego Kontyngentu w Afganistanie, gen. bryg. Janusz Bronowicz.
W trakcie zorganizowanego w czwartek na Uniwersytecie Warszawskim Forum Transatlantyckiego, znani politycy, eksperci oraz dziennikarze debatowali na temat Polski, NATO, a także bezpieczeństwa w XXI wieku. Jedna z części dyskusji dotyczyła obecności naszych wojsk w Afganistanie. Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, gen. Franciszek Gągor przypomniał zebranym, dlaczego nasze wojsko jest obecne w tym kraju. Głos w tej sprawie zabrał również podsekretarz Stanu ds. polityki bezpieczeństwa w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, Jacek Najder, Piotr Balcerowicz, profesor Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej, dziennikarz Marcin Górka oraz Robert Kosla, dyrektor Sektora Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony w Microsoft Central and Eastern European Headquarters (CEE HQ).
W trakcie specjalnego połączenia z polską bazą w Ghazni, gen. bryg. Janusz Bronowicz podkreślił, jak wiele do tej pory udało się zrobić, aby pomóc afgańskiej ludności. Przypomniał, że polskie wojsko w Afganistanie to nie tylko patrole, konwoje i operacje, ale również liczne wyjazdy z pomocą humanitarną, spotkania z miejscową ludnością, w tym także ze starszyzną plemienną, która pełni kluczową rolę w społeczeństwie. Podkreślił także, że w ramach pracy polskiego zespołu PRT (Provincial Reconstruction Team – Zespół Odbudowy Prowincji) zrealizowano szereg projektów aby podnieść standardy bytowe lokalnej ludności. W minionym roku polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych na same działania PRT wydało blisko 13 mln złotych. Zakończono 34 projekty, z czego 27 dotyczyło inwestycji, pozostałe to treningi i szkolenia.
Gen. Bronowicz podkreślił, że działania polskich żołnierzy ukierunkowane są w stronę szkoleń Afgańskich Narodowych Sił Bezpieczeństwa ANSF (ang. Afghan National Security Forces), tak aby Afgańczycy byli w stanie jak najszybciej przejąć odpowiedzialność za swoją ojczyznę.
W tym kierunku utworzono Zespół Doradczo-Obserwacyjny OMLT (ang. Operational Mentoring Liaison Team), który odpowiada za nadzór
i doradztwo nad procesem szkolenia Afgańskiej Armii Narodowej z zakresu planowania i prowadzenia operacji bojowych. Żandarmeria wojskowa zajmuje się nadzorowaniem, doradzaniem i wspieraniem Afgańskiej Narodowej Policji w zakresie działań na terenie prowincji. Ponadto, od lutego br. w bazie Ghazni razem z żołnierzami polskimi i amerykańskimi stacjonują żołnierze afgańscy, którzy w ten sposób jeszcze lepiej poznają zasady żołnierskiego życia. Jeszcze w tym roku Polacy przekażą Afgańczykom dwa dystrykty: Giro i Ajiristan.
Z-ca dowódcy PKW płk Piotr Żurawski odniósł się do zarzutu okupantów, z jakim polskie wojsko nierzadko spotyka się wśród opinii publicznej. „W przeciwieństwie do innych wojsk, które wcześniej przyjeżdżały tu na wojnę, nie jesteśmy najeźdźcami, nie przyjechaliśmy podbijać ziemi. Jesteśmy tu po to, aby pomagać tym ludziom i wspierać ich w działaniach dążących do odbudowy prowincji” – powiedział.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.