Uzbrojony w nóż i metalowy pręt mężczyzna zaatakował w niedzielę późnym wieczorem w Paryżu przypadkowych przechodniów. Według mediów rannych zostało siedem osób, w tym cztery poważnie. Napastnika aresztowano. Prawdopodobnie atak nie miał związku z terroryzmem.
Według źródeł zbliżonych do śledztwa "mężczyzna narodowości afgańskiej zaatakował na ulicy nieznanych mu ludzi".
Do ataku doszło około godz. 23, przed jednym z kin w 19. dzielnicy, na północy Paryża. W wyniku ataku rannych zostało siedem osób. Stan czterech jest poważny. Wśród poważnie rannych jest dwóch angielskich turystów. Napastnik został obezwładniony i aresztowany.
Na razie nie wiadomo, co było motywem jego działania. Według wstępnych ustaleń śledczych nic nie wskazuje na to, by atak był związany z terroryzmem.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.