Gubernator prowincji Kunduz w północnym Afganistanie i 14 innych osób zginęło w zamachu bombowym, do którego doszło podczas piątkowych modłów w meczecie Szirkat w sąsiedniej prowincji Tachar - poinformowała afgańska policja. Rannych zostało 20 osób.
"Panuje chaos, nie wiemy, czy był to atak samobójczy, czy umieszczona wcześniej w meczecie bomba. Zginął gubernator, imam - łącznie 15 osób. Wielu naszych obywateli zostało zabitych lub rannych. Gubernator Kunduzu Mohammad Omar jest, niestety, wśród zabitych" - powiedział szef policji w prowincji Tachar, Szah Dżahan Nuri.
Gubernator Omar miał dom w prowincji Tachar, skąd pochodził. Wielokrotnie ostrzegał, że islamiści, powiązani z talibami i Al-Kaidą umacniają się w prowincji Kunduz i domagał się przysłania dodatkowych sił wojskowych.
Piątkowy zamach był pierwszym tak poważnym atakiem od wrześniowych wyborów parlamentarnych, gdy w fali zamachów zginęło co najmniej 17 osób. Ataki w czasie piątkowych modłów są w Afganistanie stosunkowo rzadkie.
"W naszej rzeczywistości silnie obecny jest klerykalizm – i to obustronny."
Papież Franciszek otworzył w poniedziałek w Watykanie międzynarodowy szczyt na temat praw dzieci.
W roku 2023 USAID wydała 72 mld dolarów na pomoc międzynarodową.
Nic złego w polskiej gospodarce się nie dzieje - uważa jednak specjalista.
Kanada powinna zostać naszym 51. stanem, wtedy nie będzie ceł - stwierdził Donald Trump.
Podróżni zamówili także 169 tys. jajecznic, 177 tys. kotletów schabowych.