Platforma Obywatelska - ponad 3 mln zł, PiS - 2,9 mln zł, PSL - 1,2 mln zł - w sumie o 9 mln zł więcej wydadzą w przyszłym roku podatnicy na finansowanie partii politycznych, co przewidziano w projekcie budżetu.
To ewenement na skalę europejską - czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej". W dobie kryzysu żaden kraj subwencjonujący partie polityczne, jak np. Niemcy, W. Brytania czy Francja, nie zdecydował się na podwyższenie dotacji.
Zdaniem resortu finansów, który skierował właśnie do uzgodnień międzyresortowych projekt rozporządzenia w sprawie podwyższenia kwoty subwencji dla partii politycznych, to standardowa procedura, zgodna z ustawą o partiach.
W tym roku partie dostaną z budżetu ponad 114,2 mln zł, w tym PO - ponad 40 mln zł, a PiS - 37,8 mln zł. W ciągu ośmiu lat wartość dotacji wzrosła trzykrotnie.
Więcej w "Dzienniku Gazecie Prawnej".
Czy nowy rząd w Berlinie ma pomysł na problem migracyjny, który Niemcy sami stworzyli?
Chcemy ustalić wszystkie ofiary tej dramatycznej nocy z 1945 r. i dokonać godnego pochówku.
To odwet za niedzielny atak Huti na lotnisko Ben Guriona w Tel Awiwie.
"Pewne jest tylko to, że "wybrany zostanie mężczyzna i katolik".
Tak wynika z badania "Polaków portfel własny: wiosenne wyzwania 2025".