Reklama

Kryzys zobowiązuje

Kryzys gospodarczy zobowiązuje nas do ponownego odkrycia miłości chrześcijańskiej – czytamy w tegorocznym orędziu episkopatu Portugalii na Boże Narodzenie.

Reklama

Idzie nowe

Upadek autorytarnego systemu i otwarcie Portugalii na świat przyniosły w połowie lat 70-tych zmiany w tradycyjnym modelu rodziny. Wprowadzone załącznikiem do konkordatu w rok po rewolucji goździków prawo do cywilnego rozwodu dla małżeństw sakramentalnych doprowadziło do rosnącej liczby separacji. W ciągu 12 miesięcy od upadku dyktatury przybyło dwukrotnie wniosków rozwodowych. Już w 1975 r. było ich 1552. W następnych latach zjawisko przybierało na sile. Aktualne dane Państwowego Instytutu Statystyki (INE) są zatrważające – w ciągu roku rozwodzi się w Portugalii 26,5 tys. par, czyli średnio co drugie małżeństwo.

W ciągu ostatnich czterech dekad model rodziny w Portugalii przeszedł głębokie przeobrażenia. O ile w 1975 r. w związki małżeńskie wstępowało ponad 103 tys. par, to w 2009 r. już tylko 40 tys. Obecnie 57% zawieranych w tym iberyjskim kraju ślubów stanowią związki niesakramentalne.

W liczącej kilkanaście tysięcy wiernych parafii Encarnação liczba ślubów zmalała w ostatnich latach drastycznie. – W tym roku odprawiłem tylko jedną mszę ślubną. Związki małżeńskie zawierane przed ołtarzem stają się rzadkością – potwierdza ks. Aníbal Mota, proboszcz parafii w Encarnação.

Statystyki dowodzą jednak nie tylko spadku zainteresowania ślubami sakramentalnymi, ale związkami małżeńskimi w ogóle. Te, coraz częściej zastępowane są tzw. związkiem partnerskim, zalegalizowanym przez prawo w 1999 r. Na terenie Unii Europejskiej podobne ustawodawstwo funkcjonuje jedynie w Szwecji, Hiszpanii, Holandii oraz Belgii. Przewiduje ono, że partnerzy (bez względu na płeć) otrzymują większość przywilejów wynikających z zawarcia ślubu cywilnego, bez obowiązku jakichkolwiek zobowiązań. Heteroseksualne związki partnerskie mogą ubiegać się nawet o adopcję dziecka, jeśli żyją ze sobą przez co najmniej 4 lata. Szacuje się, że aktualnie związki partnerskie mają już 7-procentowy udział w strukturze portugalskiego społeczeństwa. W dalszym ciągu dominuje związek małżeński – 64%.

Socrates a definicja rodziny

Ostatnie dwa lata rządów socjalistycznego rządu José Socratesa przyniosły dalsze zmiany w regulacjach dotyczących małżeństw. Zaakceptowana w 2008 r. przez parlament w Lizbonie nowelizacja przepisów przewiduje automatyczne unieważnienie małżeństwa na podstawie woli jednej ze stron. Sąd rodzinny nie orzeka już o winnych rozkładu związku, lecz w większości przypadków przychyla się do wniosku rozwodowego.

Nowe przepisy skrytykowali biskupi, uznając je za “uwłaczające wartościom religijnym i wymierzone przeciw relacjom uczuciowym małżonków”. Biskup Carlos Azevedo, rzecznik prasowy portugalskiego episkopatu, skrytykował rządowy pomysł nowelizacji, “bazującej na naturalizmie, który jako podstawa etyczna okazuje się ostatecznie niszczycielski dla społeczeństwa”. – Nowe prawo opiera się na łatwych rozwiązaniach. Brak w nim miejsca dla przebaczenia, poświęcenia i walki o ratowanie małżeństwa. Rozumiem, że wiele rodzin targanych jest wewnętrznymi konfliktami, niemniej jednak władza ustawodawcza powinna stać na straży familijnej jedności – stwierdził hierarcha.

Na kilka tygodni przed wizytą papieża Benedykta XVI w Portugalii rząd premiera Socratesa wprowadził pod głosowanie kolejny projekt dotyczący związków małżeńskich. Tym razem na początku 2010 r. uwaga opinii publicznej skoncentrowała się na propozycji ustawy o małżeństwach osób tej samej płci, zrównującej pod względem praw i obowiązków pary homoseksualne ze związkami heteroseksualnymi, z wyjątkiem adopcji dzieci.

Projekt był od samego początku krytykowany przez środowiska katolików świeckich. Powołana przez nich do życia społeczna platforma „Obywatelstwo i małżeństwo” zorganizowała 21 lutego 2010 r. kilkutysięczny marsz w Lizbonie. Dodatkowo, w ciągu zaledwie trzech tygodni jej członkowie zebrali ponad 100 tys. podpisów pod petycją w sprawie referendum na temat statusu prawnego związków osób tej samej płci. Ostatecznie inicjatywa portugalskiego laikatu przepadła w zdominowanym przez partie lewicy parlamencie. Mimo sprzeciwu biskupów i części polityków opozycyjnej Partii Ludowej i Partii Socjaldemokratycznej, nowe przepisy weszły w życie w czerwcu 2010 r. Od tego czasu do grudnia br. na terenie Portugalii odbyły się 202 cywilne śluby homoseksualne.

«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
9°C Środa
noc
9°C Środa
rano
7°C Środa
dzień
4°C Środa
wieczór
wiecej »

Reklama