Rezurekcyjna Msza Święta przy Bożym Grobie była kulminacyjnym punktem obchodów Triduum Paschalnego w Jerozolimie.
Wielkanocną Eucharystię z łacińskim patriarchą Fouadem Twalem koncelebrował między innymi kard. William Levada, prefekt Kongregacji Nauki Wiary. Do Grobu Zmartwychwstałego pielgrzymował również premier Włoch Mario Monti, który uczestniczył w prywatnej Mszy odprawionej przez franciszkańskiego Kustosza Ziemi Świętej.
Kard. Levada uczestniczył wraz z franciszkanami w pierwszych nieszporach uroczystości Zmartwychwstania Pańskiego. Podczas wielkanocnej Eucharystii prefekt Kongregacji Nauki Wiary włączył się we wspólnotę jerozolimskiego Kościoła Matki, by wspólnie z jego duszpasterzami, lokalnymi wiernymi oraz pielgrzymami wyśpiewać wdzięczne Te Deum za dar zbawienia.
W homilii patriarcha Twal podkreślił znaczenie chrześcijańskiej nadziei płynącej z tajemnicy zmartwychwstania. „Z tego Grobu – mówił – emanuje Światło i Pokój. Potrzebujemy ciągle tego daru Zmartwychwstałego, aby odmienić oblicze Ziemi Świętej i całego świata”.
Podczas procesji rezurekcyjnej wewnątrz bazyliki zostały odśpiewane cztery fragmenty Ewangelii o Zmartwychwstaniu. W tym symbolicznym geście zawiera się realizacja nakazu Jezusa, aby prawda o Jego zbawczej męce i zmartwychwstaniu rozeszła się z Jerozolimy aż po krańce ziemi.
Jerozolima jest często utożsamiana ze środkiem świata. Naprzeciwko wejścia do kaplicy grobu Zbawiciela, w części dawnego chóru kanoników, obecnej kaplicy katolikon należącej do Greków prawosławnych, znajduje się rzeźbiony kamień. Symbolika tego kamiennego „pępka świata“ jest głęboko teologiczna. Jerozolima, a dokładniej miejsce śmierci i zmartwychwstania Pana Jezusa, stało się centrum świata przez tajemnicę odkupienia wszystkich narodów i każdego człowieka. Ta symbolika jest też zaznaczona w tzw. krzyżu jerozolimskim, który w czterech rogach równoramiennego krzyża ma umieszczone małe krzyżyki. Oznaczają one cztery strony świata objęte uniwersalnym zasięgiem Krzyża Zbawiciela.
Łączna liczba poległych po stronie rosyjskiej wynosi od 159,5 do 223,5 tys. żołnierzy?
Potrzebne są zmiany w prawie, aby wyeliminować problem rozjeżdżania pól.
Priorytetem akcji deportacyjnej są osoby skazane za przestępstwa.