Do stałego nawracania się, by móc nawracać innych oraz do wzorowania się na papieżu Franciszku zachęcali księży polscy biskupi w Wielki Czwartek, podczas Mszy Krzyżma św.
Ludzie mają prawo wymagać od nas
Kościół i wszyscy ludzie mają prawo oczekiwać od nas postawy godnej kapłana - podkreślają biskupi w liście do kapłanów na Wielki Czwartek. Godność, świętość i wierność mają być widoczne w naszym człowieczeństwie, w ewangelicznym stylu życia, w kulturze słowa, a także w zewnętrznym sposobie bycia – podkreślają.
Polscy biskupi ubolewają też, że „zanika poczucie winy i odpowiedzialności za kapłaństwo i powierzony lud Boży”. Jednocześnie przyznają, że „każdy dzień wierności w kapłaństwie jest łaską, wyproszoną przez Jezusa i Ojca, za cenę Jego ofiary z życia”. A przypadki odchodzenia z Kościoła znanych duszpasterzy w mediach ukazywany jest jako przykład odwagi.
Biskupi przestrzegają przed przyjmowaniem wzorców kapłana urzędnika, menadżera, organizatora akcji charytatywnych a zachęcają do pogłębionego życia modlitwy.
By nawracać, sami musimy się nawrócić
Aby uczyć i nawracać innych, kapłan musi jednak najpierw sam się nawrócić, a mówiąc inaczej – winni głęboko przeżywać doświadczenie synów Bożych, aby dzięki ich służbie każdy ochrzczony odkrył na nowo godność i radość, jakie płyną z przynależności do niebieskiego Ojca - mówił w Gnieźnie Prymas Polski abp Józef Kowalczyk.
O potrzebie dojrzałych i bogatych duchowo kapłanów mówił także abp Sławoj Leszek Głodź w Katedrze Oliwskiej. Metropolita gdański przypomniał też, że „w Kościele nie ma zastosowania układ pracodawca-pracownik bądź pojęcia tymczasowych umów śmieciowych”, bo grozi to byciem funkcjonariuszami kościelnymi.
Hierarcha przestrzegał, że wiara kapłana może być wystawiana na próbę, o czym mówił Piotrowi Jezus. W przestrzeń kapłańskiego życia może bowiem wejść grzech, np. „grzech odejścia od kapłaństwa, który media nazwą odwagą”, a także „zanik poczucia odpowiedzialności za kapłaństwo, za przyrzeczenia, duszpasterstwo, powierzony lud i pełnione zadania i za katechezę”. - Dotyczyć to może wikariuszy i proboszczów. Są tacy księża, że nie chce ich żaden proboszcz. Ale są i tacy proboszczowie, do których nie chce iść żaden wikariusz – mówił metropolita gdański.
Również metropolita poznański przestrzegał, by kapłani nie traktowali swej służby jak „wyrobnicy wykonujący swój zawód”. – Ludzie muszą dostrzec naszą gorliwość, poprzez którą możemy złożyć przekonujące świadectwo Ewangelii – podkreślił abp Stanisław Gądecki.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.