Aż 70,4 proc. narzeczonych decyduje się na wspólne zamieszkanie przed ślubem, a kolejne 13,8 proc. ankietowanych zamierza wkrótce to zrobić - wynika z badań przeprowadzonych na Uniwersytecie Łódzkim, o których informuje "Rzeczpospolita".
Zdaniem socjologów liczba ta będzie się systematycznie zwiększać, bo dla coraz większej liczby par coraz większe znaczenie ma decyzja o wspólnym życiu niż sama ceremonia zaślubin.
"Ślub przestał być ważnym momentem dzielącym życie w na luzie od tego bardziej poważnego. Już bardziej ciąża czy urodzenie się dziecka powoduje, że ludzie decydują się być ze sobą na stałe. Aż 30 proc. par decyduje się na ślub właśnie dlatego, że dziecko jest w drodze" - powiedziała gazecie dr Małgorzata Sikorska, socjolog rodziny z Uniwersytetu Warszawskiego.
Ponadto pary decydują się razem zamieszkać, bo chcą się "sprawdzić".
Otwiera to drogę do procesu Josepha Kony'ego, o ile zostanie on pojmany.
"Jesteśmy numerem jeden, Rosja jest na drugim miejscu, a Chiny na trzecim".
Według analityków jest to efektem walki pomiędzy poszczególnymi frakcjami o wpływy i pieniądze.
15 wojskowych pomaga już mieszkańcom miasteczka Kazuno w prefekturze Akita.