Członkowie prawosławnego ruchu „Przyjaciele Wspólnoty św. Idziego” modlili się w centrum Moskwy za bezdomnych.
Modlitwa zabrzmiała w cerkwi śś. Kosmy i Damiana na Szubinie. Odprawiono ją w intencji tych, którzy stracili życie na ulicach stolicy Rosji.
Nikołaj zamarzł w centrum Moskwy, a inwalida Roman został pobity przez chuliganów i po kilku dniach zmarł na oddziale reanimacji. Młodzi członkowie ruchu „Przyjaciół Wspólnoty św. Idziego” kolejny raz brali udział w panichidzie za zmarłych bezdomnych, będących ofiarami biedy, agresji, mrozu, a przede wszystkim obojętności ludzkiej. Jak sami mówią, jest to znak nadziei, że wielu mieszkańcom ogromnej stolicy ogromnego państwa los najsłabszych i najbiedniejszych przestanie być obojętny. Bez względu na nasilający się kryzys ekonomiczny Rosji wzrasta liczba osób gotowych pomagać słabszym, ponieważ w ich sercu znalazło się miejsce dla współczucia i miłosierdzia.
Członkowie rosyjskiego prawosławnego ruchu „Przyjaciół Wspólnoty św. Idziego” zainspirowani zostali przykładem należących do niej braci katolików, którzy podobne modlitwy i wspieranie bezdomnych zainicjowali 30 lat temu w Rzymie.
Jej zdaniem konieczne jest wzmocnienie dialogu ze Stanami Zjednoczonymi na równych prawach.
Tym razem najpewniej był to dron przemytników. Kontrabandy nie znaleziono.
"Operacja policyjna trwa. Nadal apelujemy do ludzi, aby unikali tego obszaru".
W latach 2015-2024 zlikwidowano ponad 800 nieekologicznych źródeł ogrzewania.
Papież zachęca, aby przeżywać Boże Narodzenie jako czas umiaru i konkretnej miłości bliźniego.
W tekstach liurgii mowa o radości z zapowiadanego przyjścia Chrystusa.
Upamiętnia wydarzenia z II w. p.n.e. - zwycięstwo Machabeuszy nad armią Antiocha IV.