Praca zdalna jest pracą, która jest w tej chwili tak naprawdę najbezpieczniejsza - podkreślił w czwartek minister zdrowia Łukasz Szumowski. Jak zaznaczył, takie rozwiązanie jest obecnie rekomendowane. Zaapelował, by pozostawać w domu, nie wychodzić bez potrzeby, zwłaszcza na imprezy, do klubów oraz do supermarketów.
Minister zdrowia był pytany na konferencji prasowej, co w sytuacji, kiedy kolejne instytucje są zamykane. "Praca zdalna jest pracą, która jest w tej chwili tak naprawdę najbezpieczniejsza" - oświadczył. "rekomenduję, żeby w miarę możliwości pracownicy pracowali zdalnie" - dodał minister zdrowia. "Oczywiście nie ma w tej chwili zakazu" - zaznaczył.
"Uważam jako lekarz, jako minister zdrowia, że powinniśmy zrobić wszystko, i tu też apel do przedsiębiorców o wyrozumiałość dla pracowników, żeby te 14 dni jednak izolować się od pozostałych. Jeżeli musimy pracować, to tak organizować pracę, żeby ten kontakt był jak najmniejszy, jak najdalszy" - podkreślił.
Szumowski był również pytany o przeniesienia pacjentów, którzy nie mają podejrzenia zakażenia koronawirusem do innych szpitali. "Jeżeli taki pacjent ma dodatni wynik testu jest na przykład na OIOM-ie, a obok są pacjenci, którzy są w stanie zdrowia, który pozwala na przeniesienie ich na inne oddziały, to tak, oczywiście to się dzieje. Ta decyzja jest decyzją stricte medyczną osób, które opiekują się pacjentami" - mówił minister
Zastrzegł jednak, że nie jest to zarządzenie a zdrowy rozsądek. "Pacjent, który trafia do szpitala, ma szansę jakkolwiek wpłynąć na zdrowie innych pacjentów. Być może te doniesienia pojawią się z tego faktu, o którym poinformowałem, że przygotowujemy część szpitali na szpitale jednoimienne, zakaźne i z tych szpitali pacjenci są przenoszeni do innych" - podkreślił Szumowski.
"W działaniach (...) w planie epidemicznym wchodzimy w kolejne drabinki. Obecnie nadal jesteśmy w elemencie pierwszym, czyli w próbie powstrzymania tempa rozprzestrzeniania wirusa. Temu służą takie działania jak zamykanie szkół, przedszkoli. Temu służą takie działania jak apele do wszystkich o pozostawanie w domach. I tutaj mój ogromny apel, do ludzi młodych szczególnie: to nie jest czas wolny, to nie jest czas na imprezy, na zabawę w klubach, czy w innych miejscach" - zaapelował szef resortu zdrowia.
"Jak państwo widzicie wirus może zabierać z tego świata osoby, które są słabsze od nas. W związku z tym nie lekceważmy go i bądźmy odpowiedzialni. Pozostańmy w izolacji. To jest jedyna forma (...) jak społeczeństwo może się chronić" - wskazał Szumowski.
Podkreślił, że rolą służby zdrowia jest ratowanie ludzi już chorych. "Na tyle, na ile nam się uda, ale nie zawsze nam się udaje" - zaznaczył. "Działamy w taki sposób, aby przygotować służbę zdrowia na to, co nieuchronnie nastąpi w najbliższych dniach, tygodniach, na tyle na ile możemy" - dodał.
"Stąd apel do państwa wszystkich, to jest czas na pozostanie w domu, to jest czas na to, by nie wychodzić bez potrzeby do miejsc, choćby takich jak supermarkety i sklepy. Naprawdę nie ma powodu do wykupywania produktów na zapas, a w kolejce i w tłumie w sklepie mamy szansę zarazić siebie i innych" - mówił minister zdrowia.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.