Niektóre siły polityczne w Polsce próbują zakłócić uregulowane prawem relacje między państwem i Kościołem – ostrzega Rada Społeczna przy Arcybiskupie Poznańskim. W wydanym w piątek oświadczeniu Rada wystąpiła z wezwaniem o „szacunek do chrześcijaństwa” i zgodność „działań publicznych z uniwersalnymi zasadami moralności chrześcijańskiej”.
„Niektóre siły polityczne próbują zakłócać relacje Państwo – Kościół uregulowane w polskim prawie, kwestionując obecność Kościoła w życiu publicznym” – uważają członkowie Rady Społecznej przy Arcybiskupie Poznańskim.
Zdaniem członków Rady, kwestionowanie niebudzących wątpliwości zapisów prawnych dotyczy m.in. nauczania religii w szkołach publicznych, czy prawa przedstawicieli Kościoła do publicznego wypowiadania się w sprawach moralnych.
Stanowisko Rady Społecznej przy Arcybiskupie Poznańskim przedstawił prof. Wojciech Łączkowski, konstytucjonalista, były sędzia Trybunału Konstytucyjnego, były członek Rady Polityki Pieniężnej i były przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej.
Rada Społeczna przypomina, że podstawowymi aktami prawnymi regulującymi relacje Państwo-Kościół w Polsce są Konstytucja RP, Konkordat, a także szczegółowe przepisy zawarte w różnych ustawach.
„Konkordat gwarantuje, że Państwo zapewnia Kościołowi Katolickiemu swobodne i publiczne pełnienie jego misji, a także – uznając prawo rodziców do religijnego wychowania dzieci oraz zasadę tolerancji – postanawia, że Państwo gwarantuje, iż szkoły publiczne oraz przedszkola prowadzone przez organy administracji państwowej i samorządowej organizują, zgodnie z wolą zainteresowanych, naukę religii w ramach planu zajęć szkolnych i przedszkolnych” – przypomina Rada Społeczna.
„Powyższe postanowienia Konstytucji oraz umowy międzynarodowej, jaką jest Konkordat, nie mogą być jednostronnie zmieniane na żądanie jednego z ugrupowań politycznych. Dziwić więc może kwestionowanie zawartych tam regulacji prawnych, które już od wielu lat dobrze funkcjonują, nie wywołując żadnych zasadniczych konfliktów” – zauważają członkowie Rady.
Przypominają, że „świeckość państwa nie polega na usuwaniu krzyży z przestrzeni publicznej lub religii ze szkół, ale raczej na dbaniu o to, aby nie było dyskryminacji z powodu światopoglądu, np. poprzez wprowadzania zakazów dotyczących symboli religijnych”. Wskazują zarazem, że postulat aksjologicznej bezstronności (neutralności) państwa nie może prowadzić do tego, że władze publiczne będą się uchylały od zajmowania stanowiska w sprawach o fundamentalnym znaczeniu dla życia poszczególnych osób i dla wspólnot.
„Chodzi tu o już obowiązujące, czy dopiero proponowane regulacje prawne dotyczące np. ochrony życia, związków homoseksualnych, życia rodzinnego, treści programów szkolnych, wielu spraw związanych z etyką, sumieniem, religią” – zauważają członkowie Rady.
„Państwo wkraczając na te obszary nigdy nie jest bezstronne. Musi bowiem oprzeć się na określonym światopoglądzie. W naszym kręgu kulturowym, w tym zwłaszcza w Polsce, najczęściej ma do wyboru albo światopogląd materialistyczny (ateistyczny), albo światopogląd oparty na nauce Kościoła Katolickiego. Innej możliwości w praktyce nie ma” – głosi oświadczenie Rady Społecznej.
Czytamy w nim, że jeżeli „państwo obejmuje ochroną prawną cały proces ludzkiego życia, albo legalizuje przerywanie tego życia w arbitralnie określanym przez siebie momencie, sytuacji ekonomicznej, czy zdrowotnej lub pozostawia osobom trzecim decyzję o życiu innych, to nie można nazywać tego bezstronnością prawodawcy”.
„Prawodawca może jedynie zastępować rozwiązania oparte na jednym światopoglądzie regulacjami zgodnymi z innym światopoglądem. Musi jednak zawsze stanąć po stronie określonych poglądów” – podkreślają członkowie Rady.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.