Awionetka lądowała awaryjnie, wśród rannych 7-letnie dziecko.
Mały samolot turystyczny spadł w środę na pole w okolicach Wągrowca (Wielkopolskie). Dwie osoby: 50-letni pilot i 7-letnie dziecko zostały ranne - poinformował PAP rzecznik poznańskiej straży pożarnej Tomasz Wiśniewski.
Do wypadku doszło przed godziną 20. Na miejsce przyjechały trzy zastępy straży pożarnej.
Według wstępnych ustaleń do wypadku doszło podczas awaryjnego lądowania samolotu. Rannym nie zagraża niebezpieczeństwo.
"Dziecko ma ranną nogę, pilotowi prawie nic się nie stało" - powiedziała PAP rzecznik policji w Wągrowcu Agnieszka Wójtych.
Przyczyny wypadku zostaną ustalone przez Komisję Badania Wypadków Lotniczych.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.