Ponad 20 osób zginęło w katastrofie łodzi z imigrantami, która zatonęła u wybrzeża Libii. Jak poinformowała we wtorek wieczorem marynarka wojenna tego kraju, uratowano 22 rozbitków. Dziesiątki osób uznaje się za zaginione.
Łódź zatonęła ok. 100 km na wschód od Trypolisu. Jak twierdzą rozbitkowie, na jej pokładzie było około 150 osób. Do tej pory z wody wydobyto ponad 20 ciał.
Chaos w Libii po obaleniu w 2011 roku Muammara Kadafiego sprawił, że tysiące imigrantów usiłują dotrzeć z libijskiego wybrzeża do Europy przepełnionymi, kiepskimi łodziami. Przemyt ludzi stał się w Libii zorganizowanym przemysłem przestępczym - alarmuje libijska policja.
Tylko w tym roku do Włoch dotarło z Afryki prawie 80 tysięcy nielegalnych imigrantów. W drodze do Europy wielu uchodźców utonęło jednak w Morzu Śródziemnym.
Zaapelował też, aby pozostali wierni tradycji polskiego oręża.
"Śmiało można powiedzieć, że pielgrzymujemy. My przedstawiciele władz państwowych (...)".
W kraju w siłę rosną inne, zwaśnione z nimi grupy ekstremistów.
"Nieumyślne narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu"
Tylko czerwcu i lipcu strażacy z tego powodu interweniowali ponad 800 razy.