O nieuleganie pokusie prowadzenia politycznej gry żałobą i niewykorzystywanie smoleńskiej tragedii do realizacji celów politycznych zaapelowały w liście otwartym do polityków i dziennikarzy rodziny ofiar katastrofy smoleńskiej.
"W imię naszej wspólnej, lepszej przyszłości - nie ulegajcie pokusie prowadzenia politycznej gry naszą żałobą" - zaapelowały w liście otwartym do polityków i dziennikarzy rodziny ofiar katastrofy smoleńskiej. List przesłano we wtorek do PAP.
"Zwracamy się z prośbą do polityków i dziennikarzy: nie wykorzystujcie smoleńskiej tragedii do realizacji politycznych celów. Nie zawłaszczajcie wciąż świeżego bólu po śmierci naszych najbliższych. Teraz najważniejsza jest dobra pamięć o nich. Wszystkie sensacyjne i przedwczesne spekulacje na temat katastrofy uderzają w nasze uczucia i odbierają równowagę psychiczną, którą z wielkim trudem staramy się odzyskać" - czytamy.
"Jesteśmy głęboko zasmuceni nieustającymi próbami wykorzystywania tragedii naszych rodzin do celów politycznych i medialnych. Nie oczekujemy wiele. Prosimy o uszanowanie naszej żałoby" - czytamy.
Pod apelem podpisało się 19 rodzin, m.in. wdowy po najwyższych dowódcach wojska, którzy zginęli w katastrofie pod Smoleńskiem.
10 kwietnia pod Smoleńskiem zginęło 96 osób - wśród nich prezydent Lech Kaczyński z małżonką Marią, parlamentarzyści, dowódcy wojskowi, duchowni i przedstawiciele rodzin polskich obywateli pomordowanych przed 70 laty w Katyniu.
Przekazujemy treść listu otwartego rodzin ofiar katastrofy pod Smoleńskiem do polityków i dziennikarzy, przekazany we wtorek PAP:
"Jesteśmy głęboko zasmuceni nieustającymi próbami wykorzystywania tragedii naszych rodzin do celów politycznych i medialnych. Dlatego zdecydowaliśmy się zabrać głos w tej sprawie.
Nie oczekujemy wiele. Prosimy o uszanowanie naszej żałoby. To bolesne doświadczenie chcielibyśmy przeżywać we właściwej tak ogromnemu cierpieniu ciszy i zadumie. Każda z ofiar, niezależnie od swojej popularności czy wagi piastowanego stanowiska, pozostawiła zrozpaczoną rodzinę, żony, mężów, dzieci, matki, ojców, siostry i braci. Ukierunkowany politycznie szum medialny przypomina i pogłębia koszmar, daje też poczucie lekceważenia naszych uczuć.
Zwracamy się z prośbą do polityków i dziennikarzy: nie wykorzystujcie smoleńskiej tragedii do realizacji politycznych celów. Nie zawłaszczajcie wciąż świeżego bólu po śmierci naszych najbliższych. Teraz najważniejsza jest dobra pamięć o nich. Wszystkie sensacyjne i przedwczesne spekulacje na temat katastrofy uderzają w nasze uczucia i odbierają równowagę psychiczną, którą z wielkim trudem staramy się odzyskać.
Apelujemy - w imię naszej wspólnej, lepszej przyszłości - nie ulegajcie pokusie prowadzenia politycznej gry naszą żałobą.
Małgorzata Rybicka, wdowa po Arkadiuszu Rybickim, Pośle na Sejm Rzeczpospolitej Polskiej, z rodziną
Barbara Dolniak, wdowa po Grzegorzu Dolniaku, Pośle na Sejm Rzeczpospolitej Polskiej, z rodziną
Ewa Komorowska, wdowa po Stanisławie Komorowskim, Wiceministrze Obrony Narodowej, z rodziną
Lucyna Gągor, wdowa po Gen. Franciszku Gągorze, Szefie Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, z rodziną
Krystyna Kwiatkowska, wdowa po Gen. Bronisławie Kwiatkowskim, Dowódcy Operacyjnym Sił Zbrojnych, z rodziną
Ewa Błasik, wdowa po Gen. broni Andrzeju Błasiku, Dowódcy Sił Powietrznych RP, z rodziną
Maria Gilarska, wdowa po Gen. brygady Kazimierzu Gilarskim, Dowódcy Garnizonu Warszawa, z rodziną
Mariola Karweta, wdowa po Admirale Andrzeju Karwecie, Dowódcy Marynarki Wojennej, z rodziną
Marta Potasińska, wdowa po Gen. dywizji Włodzimierzu Potasińskim, Dowódcy Wojsk Specjalnych, z rodziną
Tomasz Komornicki, syn Gen. Stanisława Komornickiego, Kanclerza Orderu Wojennego Virtuti Militari, z rodziną
Janina Sariusz-Skąpska, wdowa po Andrzeju Sariusz-Skąpskim, Prezesie Zarządu Federacji Rodzin Katyńskich, z rodziną
Joanna Krupska, wdowa po Januszu Krupskim, opozycjoniście, redaktorze katolickim, kierowniku Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych, z rodziną
Jolanta Przewoźnik, wdowa po Andrzeju Przewoźniku, Sekretarzu Generalnym ROPWiM, z rodziną
Bożena Mikke, wdowa po Stanisławie Mikke, Wiceprzewodniczącym ROPWiM, z rodziną
Magdalena Protasiuk, wdowa po Pierwszym Pilocie, mjr pil. Arkadiuszu Protasiuku, z rodziną
Agnieszka Grzywna, wdowa po Drugim Pilocie, ppłk pil. Robercie Karolu Grzywnie, z rodziną
Rodzina Natalii Januszko, Stewardesy
Rodzina Justyny Moniuszko, Stewardesy
Rodzina Barbary Maciejczyk, Stewardesy".
Młodzi mają też bardziej pozytywne nastawienie do Kościoła niż starsze pokolenia.
Do eksplozji bomby doszło na moście prowadzącym do sanktuarium.