Środowiska żydowskie, ale także przedstawiciele Watykanu, krytycznie odnieśli się do wypowiedzi Ettore Bernabei na temat ataku na Kościół „protestanckiej i żydowskiej finansjery”.
W wywiadzie dla niedzielnego wydania „Corriere della Sera” były dyrektor generalny włoskiej telewizji publicznej RAI w latach 1961-1974, obecnie producent filmowy, założyciel i właściciel firmy Lux Vide, która zekranizowała wszystkie księgi Biblii, stwierdził, że atak ten jest reakcją „na decyzję podjętą przez Jana Pawła II i kardynała Ratzingera, by nie dopuszczać do seminariów zadeklarowanych gejów”. „Istnieje wola ekonomicznego sparaliżowania Kościoła katolickiego, który nie jest posłuszny lobby globalnej finansjery” - powiedział Bernabei, podkreślając, że „wie, co mówi”.
„Corriere della Sera” przytacza dziś reakcje na tę wypowiedź. Z twierdzeniami Bernabei „absolutnie nie zgadza się” prezes watykańskiego Instytutu Dzieł Religijnych IOR Ettore Gotti Tedeschi, podobnie jak naczelny redaktor „L'Osservatore Romano” Giovanni Maria Vian, którego zdaniem mamy do czynienia ze „stereotypami, które nie pomagają zrozumieć rzeczywistości, a nawet mogłyby się okazać groźne”.
Zdecydowanie negatywnie przyjęła słowa byłego szefa publicznej telewizji rzymska gmina żydowska. Jej prezes Riccardo Pacifici wyraził swoje „oburzenie i zarazem zaniepokojenie”. „Myśleliśmy, że idea żydowskiego lobby, gotowego do ataku na Kościół, należy już do przeszłości, biorąc także pod uwagę niedawną wizytę Papieża w naszej synagodze” - oświadczył Pacifici, dodając, iż ma nadzieję, że Bernabei „przeprosi i wyjaśni, w przeciwnym razie podejmiemy odpowiednie kroki”.
Według prezesa Związku Żydów Włoskich Renzo Gattegna stanowisko Ettore Bernabei należy do „katolicyzmu przedsoborowego” i przyznaje, iż nie rozumie „jak człowiek tak światły i otwarty na dialog, jak on, może wyrażać tak anachroniczne i niebezpieczne opinie”.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.